2013-11-18 18:12
|
Dostałam oczywiście opierdziel od gina jeszcze,że nie wypiłam tej glukozy, nie usiadłam na dupie i nie czekałam w przychodni 2 godziny! Jasne, mogę sobie pozwolić przy dziecku na taki luksus! Pobrali mi krew, wypiłam z bólem to cudo i poszłam do domu ( 10m od przychodni), starałam się jednak leżeć czy siedzieć w domu, po 2 godzinach wróciłam do ośrodka i znów pobrali mi krew. Wynik: 76 na czczo, po 2 godzinach: 74. Od razu przekreślił mi wyniki w karcie i prawie się drze,że wyniki do powtórki na mój koszt! Mam wypić i nie ruszać się z miejsca! ale mi ciśnienie podniósł, masakra! Jutro zrobię powtórkę a wyniki chyba mu poleconym do domu wyślę! Jak u Was wyglądało to badanie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
mi powiedzieli, że mam siedzieć na tyłku 2h więc siedziałam
ja tak samo, ale po godzinie zwymiotowałam, ale tak, ze nikt nie widział, bo się bałam, ze jeszcze raz będę musiała pic to świństwo yłłłłłłł. ogólnie było mi bardzo słabo po wypiciu i położyłam się tam na ławce
