Witam, mieszkam razem z mezem i 1,5rocznym synkiem w UK. Wynajmujemy mieszkanie z agencji. Od 2 tygodni mamy 'problem' z sasiadka. Otoz chodzi oto ze ona mieszka 'pod nami' moj synek od jakiegos czasu nauczyl sie BIEGAC po domu co bardzo przeszkadza naszej sasiadce ktora twierdzi ze gdy maly biega to u niej to wszystko slychac, ze jest wtedy straszny halas i ona nie moze sie skupic na pracy ( pracuje w domu podobno). Tlumaczylismy jej ze to synek biega po domu ze jest za maly i nie rozumie ze nie moze tak robic itp itd. I oczywiscie kiedy maly biega ona zaczyna walic w sufit i maly sie strasznie boi. Dodam tylko ze maly nie biega non stop tylko od czasu do czaasu i oczywiscie nie robi tego w nocy tylko w dzien. Zglaszalismy problem do agencji ale jak narazie zero odezwu. Moze ktoras z Was miala podobna sytuacje? Co mozemy zrobic w tej sytuacji? Przeciez nie zwiaze dziecka i nie przywiaze go do kaloryfera zeby sie nie ruszal :( POMOCY
2012-08-30 21:14
|
TAGI