62 powinien być dobry, lepiej większy niż za mały, najwyżej będą mu nogawki dyndać co w niczym nie przeszkadza
heheh, u nas taki kombinezon w rozmiarze 62 bylby jak śpiwór, wszystko by dyndalo...ogolnie to jest troche niewygodna jak ubrania sa b. za duze bo dziecko normalnie sie z tego wyslizguje i ubrania sie przekręcaja. Nasz mial przez caly czas podkurczone nozki na poczatku tak więc nogawki i tak byly niepotrzebne w śpiochach też...ech kiedy to bylo...;)