zaznaczyłam tak, mimo że w sumie to nie wypada, ale skoro On leci w ciula ups...przepraszam :)))) i nie odbiera telefonu, to Tobie tymbardziej wypada napisać esa :)))
Pewnie wszystko to wariujące hormony, ale...
Próbuję trzeci dzień dodzwonić się do gina, który robi usg 3D/4D. No i ciągle "Przepraszamy...". Dziś w końcu złapałam sygnał, ale nie udało się porozmawiać, bo nie odebrał. Kolejna próba 15 minut później i znowu mnie przepraszają... Grrrrrrr!!!!!!
Nie wiem - męczyć się jeszcze i próbować dzwonić, czy spróbować smse'm? Tylko mnie dodatkowo wnerwia ta niepewność i niemożliwość dodzwonienia się do niego... Nr na pewno aktualny, bo upewniałam się gdzie trzeba.
Jak myślicie - wypada pisać do lekarza sms'a, chcąc się zarejestrować..?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Moj sam powiedzial , ze jak tylko bede w Pl to mam mu napisac i na wizyte odrazum mnie umowi. Nawet jezeli w Anglii mialabym jakies obawy , czy cos to moge smialo pisac .
No właśnie problem jest taki, że:
- to nie jest mój gin prowadzący
- nie wiem gdzie jest prywatny gabinet tego lekarza, użyłam mocy google i nic nigdzie nie można znaleźć, nie ma na żadnej stronie nawet nr-u do niego
- to usg robi w placówce DILABu wieczorami, ale nie wiem w jakie dni - jak się dodzwonię to się dowiem kiedy i o której :/
Nie przepadam za taką formą kontaktu z "osobistościami" jak smsy, ale w tym przypadku chyba nie mam innego wyjścia :/
Ja na twoim miejscu poszłabym do innego.
Z wielką chęcią już bym odpuściła, ale w mojej okolicy to usg można zrobić w 3 miejscach - u tego lek, u innego który ma niezbyt miłe opinie i jeszcze u jednego, o którym nic nie wiem.
Ten, do którego nie mogę się dodzwonić jest już przeze mnie sprawdzony - robiłam u niego to usg w poprzedniej ciąży. Za pierwszym razem nie było za bardzo widać twarzyczki i nie wziął ani grosza za ok. 15-20 minutowe badanie mimo wszystko. I jest tańszy od 2 pozostałych o 50zł - dużo/niedużo ale jednak za to mogę już coś dla dziecka kupić...
Uh, jednak warto było napisać :) Chyba jest na urlopie, bo odpisał mi żeby dzwonić się umawiać za tydzień. Do tego jaki wyluzowany ;) Ja do niego formalnie przez dzień dobry a ten mi z "pozdro" wyjechał na koniec ;) Ale może to i lepiej, maluch będzie większy, starszy, więcej tłuszczyku nabierze i będzie ładniejszy ;)
ja to bym oburzona pojechala i powiedziala mu w twarz,ale tylko wtedy jesli jest to w tym samym miescie,olewactwo jakies,a przeciez z tego zyje..
nie ma innych w okolicy?