Usg/scan/ genetyczny-przeziernosc karkowa. selenna71 |
2010-05-28 12:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam! Czy ktoras z Was miala wykonywane takie usg?Jak dlugo czekalyscie na wyniki?Jak dlugo trwa?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2010-05-28 12:48:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
zaraz zaraz nie wiem czy mowisz o tym samym- przyziernosc karkowa jest sprawdzana rutynowo na kazdym USG w okolicach 12tc. Ja mialam i nie rozni sie to niczym od normalnego USG poza tym, ze lekarz wymierza wszystko dokladnie i podaje prawdopodobienstwo wystapienia wad genetycznych u dziecka- jeslo ten wspolczynnik jest wysoki dopiero na podstawie tego badania wydaje sie ewentualne skierowanie na kolejne bardziej szczegolowe..
(2010-05-28 13:15:07) cytuj
dokladnie tak jak mowi Dominika , to usg jest wykonywane pomiedzy 11 a 13 tyg , zwykle usg troche dluzej trwa .
(2010-05-28 13:17:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
selenna71

Mieszkam w Szkocji a tu opieka medyczna jest zuupelnie inna.Usg z pomiarem przeziernosci i odpowiednimi oznaczeniami z krwi-test poczworny wykonuje sie wylacznie odplatnie i wskazaniem jest wiek przyszlej mamy powyzej 35 roku zycia  lub choroby  genetyczne wystepujace w rodzinach obojga rodzicow.Takie usg  wykonuje  sie  miedzy 11-13 i 6 dniem ciazy/termin scisle okreslony/.Tutaj bywa ,ze pierwsze usg wykonywane jest  w 14- 16 tyg.ciazy  wiec juz nie ma  mozliwosci pomiaruFrown

Ja mam usg teraz 8.06. i nie wiem czego sie spodziewac z tego  co piszesz bedzie to wygladalo  jak zwyczajne usg?

(2010-05-28 14:18:46) cytuj

Wiec tak...

Ja mieszkam w DE i tu badania tego nie wykonuje sie rutynowo. Wskazaniem do wykonania badania jest np. wiek przyszlej mamusi (po 35. roku zycia).

Moja pani gin. zaproponowala mi to badanie.

Po dluzszych przemysleniach nie zgodzilam sie na to badanie.

 

Dlaczego?

Otoz dlatego, ze badanie to daje wynik pewno "az" w 80%, ktore dla mnie jest tylko 80%.

Pozostaje 20% niepewnosci.


W przypadku wyniku, ktory wskazywalby na pewne nieprawidlowosci podejmuje sie dalsze badania, jest to amniopunkcja, badanie inwazyjne.
Badanie, ktore, choc w niewielkim stopniu, niesie za soba ryzyko poronienia.

Mam jedno poronienie za soba... wiec drugiego, jeszcze do ktorego w jakims stopniu sama bym sie przyczynila... nie znioslabym.

 

Czytalam co nieco na ten temat i z tego, co udalo mi sie wyczytac... bywa niestety, ze badanie pokazuje, ze jest cos nie tak i dziecko rodzi sie zdrowe. Bywa tez na odwrot... badanie wykazuje, ze dziecko jest zdrowe, a rodzi sie chore (chodzi o zespol downa).

 

W kazdym razie zastanawialam sie, jakby to bylo, gdyby usg to wykazalo jakies nieprawidlowsci. Nie zgodzilabym sie na amniopunkcje (jak juz napisalam... dla mnie za duze ryzyko). Musialabym wiec zyc w niepewnosci do dnia porodu.

Za duzy stres, moj stosunek do dziecka bylby juz zaburzony. Nie, dziekuje.


Zastanawialam sie tez dalej. Czy sami mamy gwarancje na zdrowie swoje czy dzieci?
Nie!
Dlatego wlasnie postanowilam tego badania nie robic.


Dla jasnosci. Robilam wszelkie inne badania: usg co miesiac, aby stwierdzic, czy dziecko prawidlowo rosnie, sie rozwija; w 29. tc usg prenatalne wszystkich organow, w tym serca, zeby wykluczyc ewentualne wady, bo moja najstarsza urodzila sie z 2. dzioreczkami w sercu.

 

(2010-05-28 14:19:50) cytuj
Aha... no i ja bedac w ciazy mialam 29. lat, rodzac mialam miec 30. lat... Takze byl to dla mnie kolejny punkt przemawiajacy na nie.
(2010-05-28 14:29:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela891
w anglii wyglada to tak miedzy 10-12 tygodniem ciazy masz wizyte w szpitalu, czyli scan, sprawdzona jest dlugosc dziecka , dlugosc nosa, i przyzieronosc karkowa, i cos tam jeszcze nie pamietam dokladnie potem ten sam lekarz pobiera ci krew  na podstawie ktorej pprzeprowadzane sa dalsze badania, w moim przypadku krew byla bada w oxfordzie i po jakis 2-3tygodniach otrzymalalm wynik z badania , w wyniku tym nie jest napisane czy dziecko bedzie mialo downa czy jakies inne wady tylko jest napisane jaki jest procent prawdopodobienstwa choroby np jak w moim przypadku 1:10000 low risk i tyle no i ze nie zalecaja dalszych badan, jesli jestes w grupie podwyzszonego ryzyka mozesz zgodzic sie na aminopunkcje lub nie.
(2010-05-28 14:29:41) cytuj
to widze ze sa roznice , ja mieszka w Anglii i ten scan robi sie rutynowo bezplatnie .
(2010-05-29 22:23:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
Ja miałam test PAPPA, wynik po tygodniu.

Podobne pytania