2011-03-01 11:07
|
Moje pytanie o rodzaj łóżeczka ma swoje podłoże.Rano córeczka uderzyła się o szczebelki w łóżeczku tak mocno że straciła przytomność.Ja w panice zadzwoniłam na pogotowie,które poinstruowało mnie co mam robić,bo jak pani stwierdziła takich zgłoszeń to oni mają wiele i to nic poważnego więc oni nie będą przyjeżdżać.Na szczęście mała ocknęła się po 40 sek.ale co by było gdyby nie.Szpital jest dosłownie 2 minuty drogi od mojego domu.Ale po co mają się fatygować.Czy wiecie gdzie można zgłosić skargę na zaistniałą sytuację?
TAGI