no niby kazde dziecko rozwija sie w swoim tepie  ale jzeli moje dziecko miało by 14 msc  i nie raczkowało by albo nie chdzilo to chyba bym sie juz martwiła i czerwona lamka by mi sie zapaliła. Fakt nie kazde dziecko raczkuje  , moja np wydje mi sie ze tez nie bedzie  . Ja tez nie rczkowałam ale jak miałam 10 msc to juz chodziłam . 

skonsultowałabym to z pediatrą

Tempo tempem, ale są pewne granice i w takiej sytuacji zasięgnęłabym opini pediatry. MOże się okazać, że wszystko jest w porządku, że ten "typ tak ma", jednak warto  skonsulotwać to z lekarzem. Chodzic w tym wieku nie musi, ma na to czas do 18 mż, ale piszesz też, że jeszcze czegoś nie robi, czego? Cyt: "Nie chce raczkować, chodzić ani nic" Co masz na myśli pisząc NIC?

To znaczy, siedzi, nie bawi się samo, nie chce w ogóle spędzać czasu na "podłodze", ja osobiście uważam, że dziecko gdy ma wolnąprzestrzeń może kombinować, przewracać się, uczyć poruszania, bynajmniej mój syn w łóżeczku nie nauczył by się przecież raczkować... Może to ich wina , że nauczyli go "na rękach" ?

Wiem, że na chodzenie ma czas, do raczkowania wcale też mu się nie kwapi, on umie tylko siedzieć, ogólnie mój syn bardzo dużo gada po swojemu jak i też pojedyncze słowa takie jak "tata,mama,daj,mniam" a on nic

synek mojej siostry tak miał, ale Oni mieszkają w Irlandii i tam dla lekarzy wszystko jest normalne. W Polsce okazało sie, że to wiotkość wielostawowa . Chodził na rehabilitacje, siostra z nim ćwiczyła i zaczął chodzić coś ok 18 miesiaca.  Nie pamietam dokładnie bo teraz ma juz 5 lat i wszystko jest ok ale na paczątku lekarze straszyli kalectwem.

Nie, moje dzieci też noszone na rękach, tego im nie broniłam, bo niby dlaczego? Taki maluch też nie jest w stanie na dłużej zająć się sobą, to przychodzi z czasem jednak faktycznie powinien chciec trochę na tej podłodze pobyć by pokombinować ze wspinaczkami, ze wstawaniem, bo roczne dziecko wstawać już raczej powinno. 14 miesięczny maluch  też ma prawo nie mowić. Konsultacja jest dopiero na bilansie, dziecko ma wtedy 2 lata. 

Oczywiscie każde dziecko rozwija się w swoim tepie i jeżeli chodzi o chodzenie to w tym czasie bym się nie martwiła ale raczkowanie? to raczej już cos powinien wykazywac także pewnie bym poszła do lekarza. W wieku 14 miesiecy jak by tylko siedział to troszke mało. Może powinna go zachęcać do raczkowania, a najlepiej isc do lekarza i rozwiać swoje watpliwości bo czasami gdyby były jakies zaburzenia lepiej jak najszybciej zacząc pracowac nad tym.

Potrafi sam usiąść , ale nie siedziec  posadzone , tylko samemu dupkę ruszyć do siedzenia ?