Staram się :)
Badz dasz ?? Chodzi o to czy uwazasz iz jestes dobrym wzorcem na pozadnego obywatela ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
niczego mi nie brakuje. Nawet włosy łonowe co miesiąc przystrzyżone
rowerek hahah To dosc wolno zarastasz tam na dole
Staram się bardzo . Robię wszystko najlepiej jak potrafię . Zobaczymy w przyszlości jak będzie . Rowerek : ) dobre . A ja mam wydepilowane na zero i na wieki :) ha ha . : )
mysle, ze tak.Tak mi sie przynajmniej wydaje.
Utwieradzaja mnie w tym rowniez znajomi z otoczenia.
Staram sie jak moge :)
Zaznaczyłam nie, bo czasami zapalę przy małym, na dworze oczywiście, broń boże w domu. A no i zdarza mi się pokazać fuck'a kierowcy który jedzie zbyt szybko ;). I raz zwyzywałam obce dziecko na placu zabaw, ale cóż jak matka siedzi za placem i jara szlugi z jakimś kolegą i ma wszystko w dupie, a ok. 4 letnie dziecko popycha mi rocznego miśka po raz dziesiąta to nie ma przebacz.
Tyle z moich przewinien. Amen
ksiezniczka rozgrzeszam Cie ! :DD Takie grzeszki to nie grzeszki
Raczej tak.. ale muszę się oduczyc przeklinac i nie wiem skąd, ale muszę "dostac"/"wygrac"/"ukrasc" jakies pokłady wilkiej cierliwosci i spokoju - jestem zbyt nerwowa i krzykliwa :(
Oczywiscie, tylko, kiedy mnie do tego sytuacja zmusi ;P A nie chciałabym, żeby dziecko na coś, co jest "nie tak" reagowało jak mamusia..
Dziękuje motylku!
Więcej grzechów nie pamiętam, serdecznie za nie żałuje i obiecuje poprawę ;)