W jaki wieku przebiłyście córci uszka? «konto zablokowane» |
2011-12-20 14:42
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak w tytule. Moja Basia ma 7miesięcy i jeszcze jej nie przebiłam! A jak to jest u Was?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2011-12-20 15:04:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa
5 miesiecy :)
(2011-12-20 15:16:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja
Moja ma 6 lat i nie ma przekłutych...
(2011-12-20 15:24:05 - edytowano 2011-12-20 15:59:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
4,5miesiąca i obyło się bez płaczu i później ropiejących uszu. Gdybym tego nie zrobiła, czekała bym teraz, aż sama poprosi o kolczyki.
(2011-12-20 15:52:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
3 miesiąc. Jak masz jej przebić poczekaj na wiosnę lub lato, ja do tej pory mimo że są ładnie wygojone uważam strasznie aby nie zahaczyć czapeczką, prawdopodobnie też w zimę się gorzej goją.
(2011-12-20 17:16:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabbela
A ja chyba mojej kruszynie nie dam wogóle przebić uszu(dopóki sama o to nie poprosi).Wydaje mi się,że to trochę sprawianie niepotrzebnego bólu maluszkowi....
(2011-12-20 17:22:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetasandra
3 miesiąc. Jak masz jej przebić poczekaj na wiosnę lub lato, ja do tej pory mimo że są ładnie wygojone uważam strasznie aby nie zahaczyć czapeczką, prawdopodobnie też w zimę się gorzej goją.
Dokładnie. Moja córka miała 4 miesiące i też przebijałam w lato właśnie dlatego żeby nie nosiła czapek, żeby nie przeciągąć sweterków przez glowe. Szybko się zagoiło.
(2011-12-20 17:32:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiuleqq
Jak dla mnie przebijanie uszów małemu dziecku jest chorym pomysłem. A co jeśli za 10 lat się spyta ''mamo dlaczego mi to zorbiłaś ja tego nie chce bo mi się nie podoba?''. Mi rodzice przebili jak byłam mała, teraz nie noszę kolczyków i mam widoczne ślady. Ja będę przebijać jak sama poporosi nic na siłę. Nie wobrażam sobie Karinki w kolczykach ona co chwile o coś uderza jeszcze by się zachaczyła o coś, szarpnęła i dopiero by było.
(2011-12-20 17:40:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Moja jeszcze nie ma kolczyków i żyje:))nie wiem dlaczego jest taki szał na kolczyki,Małe dziewczynki ładnie wyglądają też bez kolczyków i mają całe życie na przebicie uszy,nie słyszałam o przypadku śmierci,bądź ucieczki dorosłej kobiety która chciała przebić uszy,także oczywiście to Twoja decyzja,ale pytałaś jak to jest u nas:)
(2011-12-21 17:03:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
Nie sądzę, żebym była chorą matką z chorymi pomysłami, bo przebiłam dziecku uszy.

I nie zrobiłam tego ze wzgl na szał czy modę.

Jak myślicie, które dziecko będzie pamiętało ból z przebicia uszu, moja córka z wieku 4,5 miesięcy czy starsze, które samo zadecydowało o przebiciu?

I właśnie z tego głownie względu postanowiłam na wczesne przebicie uszu. I nie mam sobie nic do zarzucenia, córka nawet nie zapiszczała przy przebiciu, uszy zagoiły się migiem, i pomimo tego, że wszystko zakłada na siebie nie szarpnęła nigdy za kolczyka, wystarczy, że są dobrze dobrane i dopasowane wielkościowo i kształtem.

Podobne pytania