Wasze szyjki w 27-28 tygodniu ciąży katarinalaura |
2013-11-22 13:24
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam Kobietki:)
Po wczorajszym USG jestem totalnie zdezorientowana i bardzo się boję o mojego skarba. Lekarka na moje życzenie, ale z wielką łachą (tak na marginesie była to straszna sucz!!!)podała wymiary mojej szyjki, czyli 2,8-3,1 cm w zależności od nacisku. Kazała tylko leżeć i straszyła przedwczesnym porodem.Leżę praktycznie od początku ciąży więc nie jest to dla mnie żadna nowość. Pytam się tylko co dalej. Czy powinnam skontaktować się z jakimś szpitalem...Niestety mój lekarz prowadzący nie mierzy szyjki, stwierdził, że zrobi to dopiero przed porodem. O zmianie nie ma mowy tym bardziej,że jestem leżąca a większość lekarzy jest oddalona od mojej mieściny o ok. 40km, a też nie masz gwarancji na kogo natrafisz.
Proszę o Wasze opinie, jak u Was wyglądała sprawa szyjki w podobnych tygodniach i czy któraś z jej powodu musiała udać się do szpitala?Dodam tylko, że moja szyjki przed 7 tygodniami miała ok. 4 cm. Pozdrav:)

TAGI

9

Odpowiedzi

(2013-11-22 13:27:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
ale po co do szpitala? choc nie jestem ekspertem ale troche sie wypytywałam o to bo jestem dopiero w 23 tygodniu i mam szyjke 2,6, dopiero poniżej 2,5 zakładają szew i dopiero wtedy jest to większy problem, a myśle ze przy takiej szyjce jak ty masz powinnas oczywiscie konynuowac leżenie i badac :)
(2013-11-22 13:31:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarinalaura
ale po co do szpitala? choc nie jestem ekspertem ale troche sie wypytywałam o to bo jestem dopiero w 23 tygodniu i mam szyjke 2,6, dopiero poniżej 2,5 zakładają szew i dopiero wtedy jest to większy problem, a myśle ze przy takiej szyjce jak ty masz powinnas oczywiscie konynuowac leżenie i badac :)
Olga, jak się wogóle czujesz?Leżysz też całymi dniami?Bierzesz jakieś leki? Pytałam o krążek pessar jakby było gorzej, ale kobita stwierdziła, że w moim przypadku na to za późno...
(2013-11-22 13:54:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jukaijey
Ja miałam wcześnie zdjagnozowaną krótką szyjkę w 22 tygodniu 2,3 potem po leżeniu plackiem przez 5 dni wróciła do 2.9 i od tamtej pory jestem w domu, leżę by nie było pogorszenia i dostałam luteinę i magnez. Jeśli nie masz bóli podbrzusza to nie ma co jechać do szpitala. Na następnej wizycie jednak poprosiłabym o badanie szyjki przez lekarza na podstawie badania Usg. Jeśli jesteś w domu i leżysz to bedzie ok, 2.8 to wcale nie jest tak źle.
(2013-11-22 19:51:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
No właśnie mam problem troche bo czuje sie super, nic nie boli, a nawet jak mam wiecej ruchu to czuje sie lepiej, nie leże, niestety choć wiem, że powinnam, boje sie co bedzie na nastepnej wizycie, tzn leże, ale po przyjściu z pracy i to też nie caly wieczór no i noc, staram sie w pracy nie przemeczać, odkad sie dowiedziałam o tej szyjce robie naprawde duzo duzo mniej i w weekendy staram sie tylko leżec, biore luteine 2x2 i nospe 2x1, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, u mnie lekarz mówił, że może to być genetyczne, moja mama przeszła 5 ciąż i w każdej miała zakładny szew
(2013-11-22 20:33:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
santy
Na l4 nie chcesz iść? Pessar lub szew zakładają chyba od 2,5 cm w dół, a bez rozwarcia do szpitala też raczej nie biorą - więc jeszcze tragedi nie ma. Dobrze też jeżeli masz twardą szyjkę. Nie wiem czy coś bierzesz, ale jeżeli nie masz skurczy to chyba tylko leżenie zostaje i zero seksu :(. Musisz uważać na siebie baaardzo minimum do 32 tygodnia - żeby uniknąć skrajnego wcześniactwa.
(2013-11-22 20:40:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarinalaura
Na l4 nie chcesz iść? Pessar lub szew zakładają chyba od 2,5 cm w dół, a bez rozwarcia do szpitala też raczej nie biorą - więc jeszcze tragedi nie ma. Dobrze też jeżeli masz twardą szyjkę. Nie wiem czy coś bierzesz, ale jeżeli nie masz skurczy to chyba tylko leżenie zostaje i zero seksu :(. Musisz uważać na siebie baaardzo minimum do 32 tygodnia - żeby uniknąć skrajnego wcześniactwa.
Santy, ja już jestem na zwolnieniu bo miałam problemy z łożyskiem. Leżenie w łożku mam już w krwi;)Wiesz, pytałam wczoraj tą francowatą doktorkę czy jak się dalej nie skruci to czy nie czeka mnie szef albo pessar na co ona stwierdziła, że za późno;/Biorę 6 razy dziennie magnez, to wszystko. Mój doktor znając życie też to zleje. Mam niecio związane ręce:/
(2013-11-22 21:13:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
ale czemu za pozno? przeciez to dopiero 27 tydzien, jeszcze jakies 10tygodni przydałoby sie przechodzic
(2013-11-22 22:02:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarinalaura
ale czemu za pozno? przeciez to dopiero 27 tydzien, jeszcze jakies 10tygodni przydałoby sie przechodzic
Nie wiem:/Wiesz, ta baba była wczoraj pierdoln***Bardzo mnie zestresowała. Ona jest niby specjalistą od USG prenatalnego i do niej dostałam skierowanie, ale jej zachowanie było poza jakimikolwiek normami.Zrobiła mi wielką łachę jak ją poprosiłam o zmierzenie tej szyjki, od tego się zaczęło...Straszenie wczesnym porodem, jedyna recepta to leżenie, żadnych leków...Nie wiem, po prsotu nie wiem do kogo się udać:/
(2013-11-22 23:49:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
santy
Na razie się nie martw, teoretycznie na pessar za późno ze względu na tygodnie ciąży, a nie długość szyjki) ale jak bedzie się szyjka dalej skracać to może nasza pani doktor zmieni zdanie ;) - ewentualnie inny lekarz. Nie jest źle z twoją szyjką...ale masz leżeć :P

Podobne pytania