2017-09-01 11:08
|
Moje drogie, we wtorek byłam na wizycie u ginekologa. Nie pasowała mu ilość wód płodowych, więc zmierzył je (wyszło, że jest ich 2,1 litra) i powiedział, że to górna granica i musimy obserwować. Czytając książkę przeczytałam, że dwa litry to granica w TRZECIM TRYMESTRZE, zaś ja dopiero go zacznę w przyszłym tygodniu. Ale do rzeczy...
Wcześniej oczekując na amniopunkcję ordynator w klinice kazał mi przez 3 ostatnie doby pić dużo wody, aby było wystarczająco wód. Teraz zaś na wizycie jak spytałam mojego lekarza, czy mam mniej pić stwierdził, że to nie ma nic wspólnego. To ma czy nie ma bo zgłupiałam? Czy któraś z was miała wielowodzie? Podzielcie się proszę doświadczeniem.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!