ręczny, Avent, kupiony po porodzie. Odciągałam na początku często, bo cóż... pokarmu za dużo Bozia mi nie dała
Póki co nie kupuję, zamierzam po porodzie, bo dopiero się okaże czy w ogóle będzie potrzebny...
Z listy powyżej są to moi faworyci spośród, których zapewne będę (o ile) wybierać.
Założyłam sobie, że jeśli będę go miała używać regularnie/często wówczas kupię elektryczny, a gdy tylko od czasu do czasu (np. zostawiając na trochę małą z tatą itp.) to wtedy ręczny.
a oto moje pytania (może banalne, no cóż ;)
1. jakiej firmy polecacie?
2. ręczny czy elektryczny?
3. czy często odciągałyście pokarm (nawał pokarmu czy wyjście z domu/ powrót do pracy)?
4. kiedy kupiłyście (tuż przed porodem czy po)?
dziękuję za wszelkie info :)
Odpowiedzi
1. avent |
2. tommee tippee |
3. lovi |
4. medela |
5. inna - jaka? |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
kwiatuszek mi pewnie też nie, patrząc na moją mamę, która karmiła mnie 2 tygodnie... ;O no, ale mam nadzieję, że może ja kilka miesięcy będę karmić... :)
miałam tylko ręczny firmy "akuku" i NIE polecam ! Na temat innych niestety się nie mogę wypowiedzieć,
Ręczny TT, kupiony przed porodem, użytkowany przez pierwsze dwa miesiące intenywnie. Byłam z niego zadowolona.
TT Closet to Nature ... spisal sie na medal, polecam kupic w komplecie ze sterylizatorem do mikrofalowki, bo nadaje się również do sterylizacji butelek i smoczków!
ja przed porodem zakupiłam ręczny TT (był gratisem do elek. niani) i NIE polecam..jak dle mnie kicha..ściągałam ile mogłam niestety pokarmy przez 24 godz. z obu piersi łącznie miałam 30ml. na początku się bawiłam w dawanie najpier mojego potem mm ale potem wdało mi sie zakażenie w rane w kroczu i dostałam takie tabsy że "karmić " nie mogłam..próbuj inne byle nie TT
kupiłam avent.. ale się nie przydał w ogole.. brak pokarmu, jest nowy i mam na sprzedaz:D:P
Przed porodem kupilam w kaplecie wyparzarke i laktator reczny z avent zaraz po porodzie zmienilam na elektryczny z mendeli bo ten reczny nic nie wart tylko mnie reka od niego bolala. a z mendeli swietnie sie sprawowal
Podobnie jak Rita. Miałam tylko przy pierwszym dziecku, przy drugim już nie kupowałam, zbędna rzecz.