O przyjaźń , tak samo jak o milosc trzeba dbać caly czas.Jakiekolwiek problemy/ zlosci/ zawody/pretensje...trzeba wyjaśniać i starać sie naprawiać.W przyjaźni bardzo wazna jest umiejętność WYBACZANIA.
Ja sama miałam przyjaciólki - Miałam -juz nie mam .Wlasnie przez to co napisałam wyżej straciłam te przyjaźnie.
(2016-08-20 22:42:28)
cytuj
Jak okazało się to chyba jeszcze jej nie spotkałam, bo to co uważałam za przyjaźń nią nie było. Natomiast tutaj spotkałam wiele życzliwych dusz i po cichu liczę, że kiedyś którąś z 40stkowych Mam będę mogła nazwać swoją przyjaciółką.
(2016-08-21 14:01:26)
cytuj
Właściwie to nie wiem, samą nie mam już przyjaciółek. Miałam kiedyś jedną taką, jak mi się w tedy wydawało, na całe życie, ale okazało się inaczej. Mam kilka koleżanek ale szczerze to wątpię żebym jeszcze kiedyś miała przyjaciółkę taką z prawdziwego zdarzenia
(2016-08-22 08:24:27)
cytuj
I tak i nie. Jako nastolatki inaczej odbieramy przyjażń a zazwyczaj wtedy jest ich kilka bo zazwyczaj predzej czy pozniej sie na kimś zrażamy, więc to tak nie bardzo przyjaznią można nazwać. W dorosłym życiu jak znajdujesz taka osobę to uważasz już co mówisz, nie aż tak do końca się otwierasz bo gdzieś zawsze masz to poczucie uwagi w zaufaniu. Mam bardzo dobrą znajomą, moge nazwać to nawet przyjaznia, ale czas wszystko pokaze bo na razie trwa 2 lata, jesteśmy dorosłe, mamy dzieci rodziny, więc to jest cos zupełnie innego niż za młodu, na obecna chwile możemy na sobie polegac, wyzalić sie pogadać więc mamnadzieję że to wszystko przetrwa :)