Witajcie, Czy początki są zawsze takie trudne??? anka08880 |
2012-01-22 17:43
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój syn ma dopiero tydzień a ja, już wysiadam psychicznie, przez pierwsze 2 dni karmiłam go mlekiem modyfikowanym i było wszystko w porządku odbijało mu się i spal 2-3godz. A jak go zaczęłam karmić piersią wszystko się zmieniło karmie go co godzine przez nawet 2 godziny bo glodny co zje to mu sie uleje i dalej glodny i placze bo mu sie nie chce odbić. Nieprzespane noce a jak pomysle ze to dopiero poczatek to sie zastanawiam czy nie wypalić pokarmu i karmić mlekiem sztucznym. Czy wasze dzieci tez tak czesto jadly i nie spaliscie nocami?? Jeśli tak to do kiedy?? Znacie jakieś sposoby aby sie odbilo/??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2012-01-23 00:14:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Początki są przeważnie bardzo trudne ale na szczęście nie trwają wiecznie bo to tylko początki :)
Moim zdaniem, najważniejsze jest teraz Twoje samopoczucie, bo od niego zależy szczęście i spokój dziecka. Jeśli nie czujesz się szczęśliwa karmiąc piersią to po prostu odstaw i podaj butelkę. Teraz są tak dobre mleka modyfikowane, że w zasadzie dziecko nic nie traci. Pomyśl sobie sama czy wolałabyś ssać cyca od niewyspanej, nieszczęśliwej i znerwicowanej mamy czy dostać butelkę od wypoczętej i uśmiechniętej mamy... Ja podawałam mm i mój syn rośnie jak dąb, jest uśmiechnięty i bardzo bystry. Praktycznie nie choruje, poza przygodą ze żłobkiem. Przez pierwsze 15 miesięcy swojego życia miał tylko trzydniówkę.

Podobne pytania