A ja bylam ostatnio z Malym na spacerze... miesiac temu! I raczej sie w najblizszym czasie nie wybieram.. nie cierpie tej zimy, sniegu, zasp, ubierania Malego w kombinezony itp wiec trudno mi sie zmobilizowac, zeby wychodzic czesciej..
(2011-01-02 14:28:07)
cytuj
nie wyobrazam sobie siedziec 4 dni w domu, nawet jak byly zaspy to ciagnelam wozek za soba zeby tylko ludzi zobaczyc i powietrza zlapac.
(2011-01-02 14:39:33)
cytuj
wychodze codziennie. od kiedy są zaspy śnieżne coraz rzadziej wózkiem.idziemy sobie z małym poprostu na spacerek za rączke :)
(2011-01-02 18:37:55)
cytuj
Ja wychodzę teraz sporadycznie, bo u mnie nie idzie się samemu przebić przez śnieg, a co dopiero wózkiem. Gdy jedziemy smochodem na zakupy, to zawsze postoimy z Małym na podwórku ok 30 minut.
(2011-01-02 18:40:24)
cytuj