Dziecinada... Twój facet ma najwidoczniej kompleks bałwana. Widocznie dzieci się z niego w szkole śmiały i tak przezywały. Ale dlaczego jako dorosły człowiek nadal się tym przejmuje?
Nie wiem ;o 2012-06-27 20:21
|
Wróciłam i płacze. Pokłóciłam się z moim facetem bo byliśmy w biedronce po zakupy. Wracamy po picie i rozmawiamy sobie i ja do niego powiedziałam "bałwanku" a on się na mnie obraził za te słowo i wyskoczył z tekstem do mnie czy mi było by miło gdyby do mnie "ciota" powiedział.
Mi się gorzej przykro zrobiło i się pokłóciliśmy, mieliśmy iść do mnie, fajnie dzień spędzić to on sobie pojechał do domu. Mam dość. ! Czy to facet?!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A ty o co płaczesz bo nie rozumiem?.?
Myślałam że o takie rzeczy obrażają się w podstawówce :DD
A ty o co płaczesz bo nie rozumiem?.?
Bo zachowuje się jak świnia, a miał po 1, przyjść i obejrzeć co i jak z pokojem dla dziecka, bo remoncik miał robić.
A ty o co płaczesz bo nie rozumiem?.?
A na twoim miejscu bym nie płakała i nie traciła swoich i maluszka nerwów na jego dziecinne humorki.
Współczuję ci takiego zachowania ze strony twojego faceta.
Nie dawaj się, wiem że w tym stanie emocje są tuż pod skórą. Tylko spokój może cię uratować.
pozdrawiam