2013-02-20 13:45 (edytowano 2013-02-20 13:47)
|
Pewnie bylo juz milion takich pytan ale juz ich nie pamietam...a wiec wczoraj po badaniu szyjkino 12, ktora byla zamknieta, nie mialam zadnego plamienia, dopiero na wieczor pojawil sie gesty,przezroczyty sluz zabarwiony krwia, takie kawalki az tego sluzu, jakby podschniety klej, a raz poprostu taka kislowata wydzielina ze sie rozciagnela cala na szerokosc 10-15 cm w palcach, wszystkio podbarwione krwia. Dzis tez mam taki sluz zabarwiony, nie mialam zywej krwi po badaniu, a polozna uprzedzila mnie ze moze byc krew, zastanwiam sie jednak czy po takim badaniu leci normalna krew czy wlasnie taki sluz. Nie chce sobie robic nadzieii,ze to czop,ale jednak zapytam co mysliscie.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!