Zabawiacie swoje Maluchy podczas jedzenia? muffka |
2014-01-10 12:41
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

..aby więcej jadły? Albo w ogóle?
U mnie na razie córka zjada ale musi mieć czymś rączki zajęte bo inaczej sliniak zrywa i wszystko się wala po podłodze, ale generalnie tragedii nie ma...jeszcze :P bo kto wie co przyniesie los hehe ;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2014-01-10 12:55:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlodamamaaw
ja nie zabawiałam i chyba nie bede ^^ niech sie brudzi, niech dotyka i proboje sama :) najlepsza zabawa i moze zje wiecej :P a nie jak mama bawi gada i wciska tak zeby bylo czysto :)) u mnie tez sie walało i bylo fajnie :))
(2014-01-10 12:58:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Nie, bo jedzenie to ulubione zajecie malego :-P
(2014-01-10 13:16:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe
Nie, bo mi sie wydaje, że dziecko zabawiane zawsze zje więcej niż ma na to apetyt. Wole by koncentrowała sie na jedzeniu, wtedy wiem ze zje tyle ile chce.
(2014-01-10 13:25:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
zaczęło się od bajek przy deserkach i tak już zostało. teraz niektórych posiłków nie zje mi bez bajek, tak się nauczył, ale trudno, trza było sobie jakoś radzić :) jak podrośnie, będziemy oduczać.
(2014-01-10 13:31:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155
Wiem że to zły sposób, ale puszczam Małej muzyczkę w telewizji, naszą regionalną ;) Mimo że nikt jej u nas nie cierpi, to jest to jedyny sposób by Mała zjadła cały posiłek. I wtedy można Jej podać już obojętnie co ;P
(2014-01-10 14:04:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ja nie zabawiam, bo wolę jak zjada i uczy się czegoś w rodzaju dyscypliny. Obiad to obiad a nie zabawa. Ale moi rodzice i jej tatuś chyba to robią :P
(2014-01-10 17:48:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Nigdy tego nie robiłam. Straszy syn średnio za jedzeniem przepada, choć oczywiście ma swoje ulubione potrawy, a młodszy nie gardzi niczym. Każde z nich je tyle ile chce, nigdy mnie nie stresował fakt, że za mało. Najwidoczniej tyle potrzebują :)

Podobne pytania