Swego czasu jedna taka udawala"dziewczyne z sąsiedztwa" ale w odpowiednim czasie zostalam ostrzezona:) ja to nawet nie przyjmuje od nowych osób zaproszen.
Czy podejrzewałyście kogoś o bycie trollem, a okazało się,że ta osoba jest niewinna? A może "ufałyście" komuś, a okazało się,że to wkręt?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Ja to nigdy nie potrafię wyniuchać ściemy. Wydaje mi się, że wszyscy są tacy szczerzy, cudowni i w ogóle fantastyczni. Naiwniara ze mnie. Ale w sumie dobrze mi z tym. Ale aferki pilnie śledzę i jak o kimś robi się szum, to już go unikam. :)
A mnie kuzwa dziwi ze wam sie chce nad tym rozmyslac..jestem tu codziennie praktycznie od ponad 2 lat chyba ,duzo widzialam,dosc duzo slyszalam,a niewiele pamietam dlaczego?bo mam to gdzies...nie o to na tym portalu chodzi,zeby te sprzeczki chociaz smiesznne byly to sama bym poryla a tu nedza,
Mam to w głębkim gardle ;). Nie przeszkadza mi, że ktoś jest trolem, elfem, czy orkiem albo hobbitem :)
Szczerze? Wali mnie to.