2012-09-13 17:27
|
Hej ;) pewnie było to pytanie zadawane tysiąc razy, ale nie chcę mi się szukać... w którym tygodniu ciąży, albo jaki czas przed narodzinami maleństwa zaczęłyście gromadzić wszystkie potrzebne rzeczy? Kiedy miałyście już wszystko? I od czego zaczynałyście, a na czym kończyłyście? Mam mętlik w głowie... Ja to najchętniej już zaczęłabym kupować bo mi sie mordka cieszy na myśl o tych dzieciecych ubrankach, wozeczkach, lozeczkach... Moj partner twierdzi ze powinnam byc troche bardziej cierpliwa - i chyba ma racje, bo 5 miesiąc to chyba za wcześnie... Czekam na wasze odpowiedzi:))
TAGI
Odpowiedzi
Ale wiadomo jakieś pojedyncze, małe, słodkie rzeczy jak gdzieś wpadły mi akurat w oko to kupowałam już bardzo wcześnie :p
Pamietaj, że wszystko co kupisz trzeba wyprac, wyprasowac a to tez troszke czasu zajmuje.
Pozdrawiam :)
Dopiero gdzieś koło 35-36tyg ruszyłam dupę do sklepu :P Chociaż ciuszki miałam już wcześniej bo wiele podostawałam, a swoje pierwsze zakupione ciuszki kupiłam, gdy dowiedziałam się o płci czyli w 32tyg. Rzeczy jak wanienka, kosmetyki, pampersy i rzeczy do szpitala właśnie ze 2 tyg temu zakupiłam;) I jeszcze paru rzeczy mi brakuje. A łóżeczko dopiero wczoraj mi przyszło z allegro, jedyna rzecz jaką sobie przez neta zakupiłam :P Aj ociągam się z tym coś ;p
przy synku tez bardzo wczesnie uzupelnialismy braki.