2012-08-14 23:13
|
Byłam dziś u lekarza na wizycie. Dzidzia rośnie dobrze ale... Ale zmartwiło mnie jedno. Lekarz stwierdził że chyba jest chłopczyk ale nie widzi jąderek. No chyba że jest dziewczynka to wtedy pępowina udaje siusiaka. Kazał przyjść za tydzień na oddział do szpitala na usg. Nie wiem co mam robić. Mój M mówi żebym poszła do innego lekarza na usg i popytać się czy wszystko ok. Co o tym sądzicie? Martwię się bardzo:(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
dziewczyno czym ty się tak stresujesz ,najważniejsze że maluch zdrowy a jaka płeć to wyjdzie jak nie na tym to na następnym usg jak chcesz mieć taką 100% pewność. ale ona i tak potwierdzi się jak urodzisz :)spokojnie nie stresuj się ;p
Ona się nie martwi tym jakiej płci jest dziecko tylko tym że lekarz stwierdził że może to być chłopiec bez jąderek. Trzymam kciuki żeby okazało się że jest wszystko ok :*