Pewnie, jest wiele bardziej przykrych chorób. Ale każdy ma wolną wole, jest w stanie określić czy da radę podołać takiemu zadaniu jak wychowanie dziecka z downem czy nie. I to jest indywidualna sprawa każdego z nas. pozwólcie ludziom wybierać bo to ich życie-nie wasze!!!
Ale oczywiscie niech sobie wybieraja ich zycie tak jak piszesz...Dla mnie ZD nie jest jakas straszna choroba i na pewno nie zabilabym jakby bylo mi dane urodzic taka dzidzie
Ostatnio kobitka w tesco miala taka niunie chora w nosidelku Byla tak slodka i jeszcze sie usmiechala do mnie ze w zyciu bym tego nie zrobila
Po prostu sa matki i matki...Jedne podejmia sie wyzwania i beda cale zycie opiekowac sie dzieckiem drugie ida na tzw latwizne Smutne ale prawdziwe
Racja.
Wychodzi na to ze zle zrobilam walczac o moja corke i ona zle zrobila walczac o zycie bo przeciez nigdy sie nie usamodzielni....
Pierdolicie jak potluczone Zebym sie zajebac miala to zrobie wszystko zeby jej zycie bylo zajebiste Kazdy ma prawo do zycia Skad wiecie ze was kiedys to nie spotka... I co wtedy??? Lekarze czasem sie myla