Znieczulenie przy porodzie natitalka |
2012-07-25 17:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Zastanawiam sie czy zastosowac jakies podczas porodu a jesli tak to jakie...Narazie według opini jakie słyszałam to przy zewnatrzoponowym nie czuje sie skurczy partych i nie wiadomo kiedy przeć a gaz rozweselający nic nie daje;p

Jakie jest Wasze zdanie?


TAGI

15

Odpowiedzi

(2012-07-25 19:47:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula92
Też będe brała pod uwagę ZZO :) zobaczymy jak mi pójdzie :) Pepe daj znać czy coś czuć gdy wbijają igłę...bo troszkę tym się stresuję.
(2012-07-25 19:55:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz
Osobiście bardziej niż bólu porodowego boję się bólu i konsekwencji ZZO - przede wszystkim: momentu wsadzania cewnika w plecy, wydłużenia lub zatrzymania akcji porodowej, tego, że w trakcie porodu znieczulenie przestanie działać i nie dostanę kolejnej dawki, w końcu bólu pleców po porodzie i samego momentu po porodzie kiedy znieczulenie zaczyna puszczać. Oddziaływania na dziecko podobno żadnego nie ma więc tego się nie boję. Gdybym miała pod ręką gaz rozweselający to chętnie bym skorzystała :) ale za ZZO to ja podziękuję!
Nie bolało mnie jak mi wbijali w plecy,działało przez cały okres porodu,po porodzie już nie ma co boleć.Chyba że nacięte krocze ale mnie to ominęło.Plecy na drugi dzień?FAKT trochę bolały ale od plastrów które miałam nalepione,one strasznie ciągły.
(2012-07-25 19:57:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23
ja rodziłam z ZZO. Samo znieczulenie abosolutnie nic nie boli. Ja nie mam żadnych skutków ubocznych. Przy skurczach bardzo pomaga. Ja dostałam 2 dawki. Akurat na parte przestało działać. W moim szpitalu podawali to znieczulenie za darmo:)
(2012-07-25 20:35:30) cytuj
ZZO podaje się tak, aby czuć bóle parte, a więc gdzieś tak do 7 cm. Dawkuje się je tak, aby na parte było czucie. Nie jest też tak, że przestaje ono działać jakby ktoś je nagle odciął... czucie bólu wraca powoli, skurcze się nasilają, nie ma czegoś takiego że nagle skurcz zwali Cie z nóg. Źle podane może zwolnić poród- no to juz jest ryzyko. Ja tak miałam przy pierwszym porodzie i teraz tez będę znieczulana. Dałabym nobla temu, który wymyślił to znieczulenie...
(2012-07-25 21:42:33) cytuj
U mnie po okolo 13 godzin bóli i 7 cm rozwarcia , znieczulenie przyczynilo sie do braku dalszego postepu porodu , mialam cesarke, nie polecam nikomu , na przyszlosc tylko i wylacznie naturalny poród jezeli nie bedzie przeciwskazań

Podobne pytania