Znowu ta szyjka- załamię się aneblanka |
2011-10-25 19:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Właśnie wróciłam od gina, bo niepokoiły mnie bóle w podbrzuszu- okazała się że znowu skraca mi się szyjka- Boże znowu to będę przechodzić, tyle, że teraz już miesiąc wcześniej. Jutro jadę do kliniki na badania i założą mi pessara.
Teraz to chyba dostanę deprechy, a tu jeszcze córeczka na mojej głowie. Nie mam pojęcia co z sobą zrobić...mąż nic na to nie mówi, ale ja mam wrażenie, że myśli sobie : jakiego ja ułoma sobie wziąłem za żonę.....on temu zaprzecza, ale ja sama tak już o sobie myślę. Najgorsze jest to, że nikt nie powiedział, że w drugiej ciąży będzie gorzej- mówili tylko ,że każda ciąża jest inna.... :(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2011-10-25 19:36:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30
A kto powiedział,że druga ciąża ma być gorsza?
Ja dwie ciąże przechodziłam tak samo dobrze.
(2011-10-25 19:44:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
Dziewczyno masz śliczną córcię i drugą dzidzię w drodze - weź się w garść, uszy do góry - wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki :)
(2011-10-25 20:13:44) cytuj
masz zbyt wiele na glowie , pojdziesz do spzitala tam sie troche wyciszysz, podlecza Cie wrocisz i bedzie wszystko w porzadku.
(2011-10-25 20:52:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita
Dziewczyno masz śliczną córcię i drugą dzidzię w drodze - weź się w garść, uszy do góry - wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki :)
pewnie ze bedzie dobrze!!! i nie uzalaj sie nad soba tylko suty do gory ;)i wiedz ze Twoj maz wzial sobie za zone taka jaka chcial i kocha.
trzymam kciuki zeby bylo ok
(2011-10-25 22:47:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Kochana! Twoje dziecko żyje i po założeniu pessara ma ogromne szanse na przeżycie. Masz wparcie w mężu
drugie śliczne dziecko a jedyne co strasznego Cię spotkało to poleżeć 3 miesiące w łóżku. Ja o tym teraz marzę.... Czas tak szybko płynie że nawet nie zdążysz się obejrzeć a już będzie po wszystkim.
Wiem, że łatwo mi mówić ale ja też leżałam w ciąży przymusowo w łóżku i użalałam się nad sobą. Teraz wiem, że to było bez sensu. Powinnam była się cieszyć tym co mam i wypoczywać. W końcu to tylko parę miesięcy... cóż to znaczy w perspektywie całego życia. A ile książek można przeczytać i filmów pooglądać.... Głowa do góry! Będzie dobrze.
(2011-10-26 09:02:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
a tak z ciekawosci ile cm ma twoja szyjka?mnie lekarz nastraszyl ze jest zle,ze moge wczesnie urodzic a moja miala(w czasie badania kilka tyg temu) 6cm,poczytalam na necie i wydaje mi sie ze jest dluga,wiec juz sama nie wiem,dal mi tabletki zeby sie nie skracala i tak siebie i malego truje nie majac pewnosci czy slusznie ale musze ufac lekarzowi ;/
(2011-10-26 15:30:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneblanka
Moja szyjka ma 28mm i jest od strony zew.rozwarta na 6mm. Byłam w klinice i po konsultacji mojego lekarza z Prof. stwierdzili,że nie mogą założyć pessara bo boli mnie dołem brzuch, a obręcz może to podrażnić i wywołać skurcze. Mam tydzień leżeć, brać magne B6 x3,luteinę 2x2 i no spę, jak będzie się dalej skracać to mają mi zaszyć szyjkę.

Podobne pytania