Zwątpienie? «konto zablokowane» |
2012-09-11 20:57
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej dziewczyny. Ta afera która wybuchła po opublikowaniu wpisu na blogu jednej z użytkowniczek dała mi do myślenia...
Otóż cieszę się,że będę miała dziecko. Już kocham mojego syna ale miewam takie takie myśli, że bez niego byłoby mi łatwiej. Że mogłabym normalnie skonczyc szkołę, pracować, dalej bawić się życiem tak jak wcześniej....
Czy wy też tak macie? Bo ja zastanawiam się czasami po co mi to wszystko było...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2012-09-11 21:02:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Widzialam wpis wypowiadac sie nie bede tzn dziewczyna za ostro pojechala troche
Mam nadzieje ze sie ogarnie jak urodzi
Jesli chodzi o twoj wpis tutaj Oczywiscie ze mam chwile zwatpienia ale dopiero teraz
Mimo tego ze moje dziecko urodzilo sie chore nigdy wczesniej nie mialam takich mysli Cora ma prawie 5l a ja zdalam sobie sprawe ze do konca zycia jest zdana na mnie lub osoby trzecie Ciezko bedzie mi wrocic do blogich czasow imprez bo jest i synek prawie roczny :)
Jestesmy tylko ludzmi kazdy ma mysli co by bylo gdyby dziecka nie bylo :)
Ja pewnie teraz nadal bym imprezowala pracowala w jakiejs zasranej pracy i zyla z dnia na dzien
Chyba dojrzalam wkoncu choc tak jak pisze tesknie czasem ale chyba nie az tak jak uzytkowniczka tamtego wpisu :)
(2012-09-11 21:04:18) cytuj
Co się stało to się nie odstanie :) Jedyne w co wątpię to w siebie... W to, czy podołam wychowaniu dziecka, czy aby na pewno dam radę. Nie przemknęło mi nawet na sekundę przez myśl, że byłoby mi lepiej bez dzidzi... Dziecko to skarb, najcenniejszy jaki kobieta może otrzymać od życia ...
(2012-09-11 21:05:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412
tak czekalam az ktoras wkoncu to napisze:)
To co myslisz to nic zlego. masz prawo tak myslec, tylko gdybasz co by bylo, to nie grzech.
Przeciez kochasz swoje jeszcze nienarodzone dziecko a to sie liczy:)
Ja nie mam takich mysli ale z pewnoscia wiele kobitek ma.
(2012-09-11 21:05:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910
Przestan !!
napewno sobie poradzisz, mi zycie obrucilo sie o 360stopni.
Ale ciesze sie bardzo i chociaz porod tuz tuz boje sie .. nie moge sie doczekac!!
ujrzysz dzidzie i bedziesz sie smiala z tego co napisalas :)
a szkole? skonczysz jak tylko bedziesz chciala:)
ja tez sie ucze, zawsze mozesz pogadac z nauczycielami o nauczaniu indywidualnym albo cos w tym stylu. Ja bede zaliczala semestrami mowie Ci jak bedziesz chciala to sie da dogadac :)
Glowa do gory !
(2012-09-11 21:55:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95
nie zalowalam ze zaszlam w ciaze, nie zaluje ze urodzilam, zaluje ze niemoge dac Misiowi wszystkiego co mu potrzebne mniej lub bardziej sama, zaluje ze nie moge dac mu takich warunkow jakie bym chciala, zaluje ze przegapie jego pierwsze samodzielne kroki bo bede w szkole, zaluje ze nie moge utrzymac go tylko z partnerem nie muszac opierac sie na rodzicach... ale niestety, stalo sie teraz, wiec ciesze sie ze mam zdrowego synka, nie moglabym go zalowac... nigdy.jest najwspanialszy i jedyny. żadne imprezy, czy zycie "nastolatki" tudziez studenckie nie moze go zastapic. Kocham go. on jest calym swiatem
(2012-09-11 22:58:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Też mam czasem chwile zwątpienia, a tym bardziej teraz, kiedy nie mogę mieszkać ze swoim chłopakiem. Brak mi wsparcia i w ogóle. Dopadają mnie różne myśli, jest czasem ciężko. Zastanawiam się czy małej będzie ze mną dobrze, czy dam radę jej zapewnić to co dobra matka powinna zapewnić swojemu dziecku, czy nie byłoby jej lepiej gdyby miała innych rodziców itp.

Nie mniej jednak kocham ją bardzo (pomimo tego, że jeszcze się nie urodziła) i cieszę się, że chociaż skończyć szkołę, zdać prawo jazdy, maturę i egzamin zawodowy mi się udało.
(2012-09-11 23:03:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
A poza tym nie będzie mi brakowało życia "nastolatki", imprez, wyjść z przyjaciółmi... Chociażby dlatego, że zawsze byłam inna od koleżanek, prawdziwej przyjaciółki (takiej która rzuciłaby dla mnie wszystko i przyjechała pomóc) nie mam a na imprezy nie lubiłam chodzić. Nigdy mnie nie bawiło takie coś, więc pomimo tego, że mam prawie 20 lat byłam może z 4-5 razy
(2012-09-12 01:18:23 - edytowano 2012-09-12 01:19:21) cytuj
Przestan !!
napewno sobie poradzisz, mi zycie obrucilo sie o 360stopni.
Ale ciesze sie bardzo i chociaz porod tuz tuz boje sie .. nie moge sie doczekac!!
ujrzysz dzidzie i bedziesz sie smiala z tego co napisalas :)
a szkole? skonczysz jak tylko bedziesz chciala:)
ja tez sie ucze, zawsze mozesz pogadac z nauczycielami o nauczaniu indywidualnym albo cos w tym stylu. Ja bede zaliczala semestrami mowie Ci jak bedziesz chciala to sie da dogadac :)
Glowa do gory !



Obrocilo sie o 360 stopni.. acha :) Czyli zmian nie widac:)
(2012-09-12 01:23:05) cytuj
nie zalowalam ze zaszlam w ciaze, nie zaluje ze urodzilam, zaluje ze niemoge dac Misiowi wszystkiego co mu potrzebne mniej lub bardziej sama, zaluje ze nie moge dac mu takich warunkow jakie bym chciala, zaluje ze przegapie jego pierwsze samodzielne kroki bo bede w szkole, zaluje ze nie moge utrzymac go tylko z partnerem nie muszac opierac sie na rodzicach... ale niestety, stalo sie teraz, wiec ciesze sie ze mam zdrowego synka, nie moglabym go zalowac... nigdy.jest najwspanialszy i jedyny. żadne imprezy, czy zycie "nastolatki" tudziez studenckie nie moze go zastapic. Kocham go. on jest calym swiatem
kurcze po raz kolejny mnie miło zaskakujesz, mamo rocznik '95 - przywracasz mi wiarę w młodzież;)
P.S. Misiołaj ma szczęście że ma taką mamę:)
na starosc to sobie odbije. Zawsze tak jest.

Swoja droga BINGO!

Myslalam ze jestem wyodrebniona w temacie a teraz widze ze moj blog sklonil do refleksji, nie tylko do afery.

Dziekowac, dziekowac.
(2012-09-12 09:14:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Wiesz ja 1 ciążę miałam jakby nie chcianą bo i partner nie odpowiedni i szkoła,ale jak tylko poczułam pierwszy ruch to od razu zmieniłam zdanie spokojnie jeśli masz szkołę nie skończoną i jeszcze nie do końca poukładane życie to normalne że się martwisz,ale jeśli masz oparcie w rodzinie tak jak ja miałam to wierz mi nie masz się czym obawiać i szkołę też skończysz zobaczysz:)

Podobne pytania