2011-04-18 22:03
|
no wlasnie...dzis bylo cieplo...a ja jako mloda mala nie wiem jak powinnam ubierac dziecko na spacer. czy za grubo czy za cienko.
wiec ubralam jej dzis. body z dlugim polar spodenki skarpetki kocyk. no i czapka bawelniana.
nie za cienko?
a co w przypadku kieedy temp siegnie powyzej 20stopni? jak ubrac?
Odpowiedzi
Dlatego ja ubieram synka na cebulkę. Zakładam mu body z długim, rajstopki, pajaca polarowego, kamizelkę a na wierzch kurteczkę z kapturem taką cieniutką chroniącą od wiatru. Jak jesteśmy na słońcu i nie wieje to zdejmuję mu tą kurtkę i kamizelkę. Jak robi się chłodniej to zakładam i tak w kółko.
Najgorszy problem mam jak zaśnie nie ubrany ciełpło a zrobi się zimno albo odwrotnie...
Wtedy albo szukam słońca aby go dogrzać albo cienia aby go ochłodzić...
A i tak się rozchorował i ma zapalenie gardła więc przedobrzyłam w którąś stronę. Nigdy wcześniej nie chorował (nawet po 3 godzinnych codziennych spacerach przy bardzo niskich minusowych temperaturach) więc więc obwiniam o to tylko siebie za nadgorliwość w ubieraniu i rozbieraniu i tą zmienną pogodę.
sprawdziłam małemu kark, był ciepły, więc zdjęłam bluzę jeansową.