Witam wszystkie przyszłe mamy ja juz dołAczyłam do grona tych prawdziwych mam . Urodziłam 5 sierpnia o 2:35 przez cesarskie ciecie . To ze bedzie to cesarka wiedziałam juz chwile temu bo dzidziuś ułożył sie pośladkami i planowo trafiłam do szpitala 4 sierpnia (tydzieńprzed terminem). to był poniedziałek a cesarke ustalono na czwartek z tym ze moja kruszyna pokrzyzowała wszystkim plany i zaczeła sie pchac na swiat wiec zaznałam i skurczy i bólu . sama cesarka poszła szybko przy pospiechu zespołu lekarzy o 2:35 zobaczyłam moją córcie Gabi. Do końca nie wiedziałam co ma byc ale czułam , że córka i instynkt nie mylił mnie. Mała waży 3.100 i 54 cm dł. dostała 9 punktów. byłam i jestem szczesliwa.juz w sobote wróciłam do domu bo szybko doszłam do siebie choc boli jeszcze ale mała go usmierza jak popatrzy oczkami na mame i sie usmiechnie . Moje obawy przed cesarka były wielkie ale jest dobrze tylko trzeba uwazac teraz podwójnie . Da sie wszystko zniesc a za jakis czas sie zapomni , jak mała bedzie rosnac . pozdrawiam wszystkie mamy i zaniedługo dam jakies zdjecia mojej istotki .
Komentarze
(2008-08-10 16:13)
zgłoś nadużycie
(2008-08-10 20:48)
zgłoś nadużycie
(2008-08-11 08:28)
zgłoś nadużycie
(2008-08-11 12:55)
zgłoś nadużycie