hihi zapowiada się że to już tuż tuż :) trzymam kciuki
Co prawda jeszcze kilka godzin do zakończenia daty terminu, ale położna stwierdziła że są małe skurczyki i trzeba poczekać, aż się wykluje, jeszcze troszkę;) Lekarz ocenił że jest wszystko O.K. i jak coś to on do rana jest więc mogę zaczynać o każdej porze:) nocy jeśli będę mieć ochotę. Poza tym to objawów nie odczówam, jedyne co to dziś zmęczona chodzę, czekam cierpliwie. Chodzenie po szpitalu mnie zmęczyło więc idziemy się drzemnąć zaraz z dzidzią. Kto wie może zrobimy tacie akcje w nocy.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
uu w kazdej chwili mozesz urodzic,powodzenia:)
powodzenia:)
powodzenia!!!
trzymam kciuki!! powodzenia!
przespaliśmy cała noc, prawie połowę dnia i dalej nic...:) odpuszczam wypatrywanie bóli, i naciąganie objawów "że to może już", jak się zacznie to się zacznie:D
Ja swoich chłopaków też po terminie rodziłam i to aż 2 tyg. Będzie dobrze,powodzenia:)