Slyszę dzwonek do drzwi.Otwieram w przeciągu sekundy a tam....nikogo.       Zaczynam się bać. Czytaj dalej »

Ja jakoś nigdy nie miałam przyjaciół.Nie wiem co ze mna nie tak,ale jak już kogoś bardzo polubiłam,obdarzyłam zaufaniem to ten częstował mnie kopniakiem w... Czytaj dalej »

Ja już wysiadam.Drugi tydzień mi się nic nie chce.Leń okrutny zakorzenił sie u mnie na dobre.Nie mogę się przemóc i zrobić coś konkretnego.W chalupie syf,w... Czytaj dalej »

a konkretnie chodzi mi co tu robić?Najwspanialsze w tym wszystkim moim zdaniem sa zakupy.Wózek,kołyska ,ubranka i multum innych potrzebnych rzeczy .Kupno tego zajmowala mi 3/4 czasu... Czytaj dalej »

Wlasnie dowiedzialam sie 2 dni temu,ze jestem znow w pieknym,blogoslawionym stanie.Troche szybciej niz to planowalismy ale nie zmienia to faktu ze cieszymy sie ogromnie z mezem.Cieszymy sie i boimy zarazem... Czytaj dalej »

tęsknota z brzuszkiem.Kurcze jakie to było pasjonujące patrzec jak on rośnie i rośnie.No może kiedyś sobie jeszcze sprawie takiciążowy brzuchol a teraz uwage... Czytaj dalej »

Dzisiejszej nocy o 01.45 urodzil sie nasz dlugo wyczekiwany syn Olaf z waga 4520.Porod jak dla mnie koszmar,w szczegolnosci skurcze tak bolesne,no ale dla takiego skarba warto sie bylo pomeczyc. Czytaj dalej »

Tak wiec w poniedzialek bylam na masażu szyjki.Naczytałam sie tutaj o tym potwornych rzeczy i wręcz mąż musiał na łańcuchu mnie zaciągać do... Czytaj dalej »

Całą ciąże słuchałam że prawdopodobnie urodzę ze 2 tygodnie wcześniej ze względu na rozmiary dziecka a tu już 3 dzień po terminie i cisza.Nic sie... Czytaj dalej »