2013-06-26 14:19 (edytowano 2013-06-26 14:19)
|
Ja i moj maz calujemy syna w usta,syn sam do nas przychodzi po buziaki w usta. natomiast nie lubie jak widze ze moja TESCIOWA daje mu buziaki w usta!!! no sorry ale co ona ma do niego?? nie zwracam uwagi jej na ten temat,bo widze ze Peterek sam do niej tez idzie po takie buziaki.. Ale to mnie brzydzi..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ani my rodzice ani nikt inny tego nie robi:)
U nas jest dokladnie tak samo jak u Tofinkikiedys była sytuacja, że teściowa przyleciala że swoją gębą i patrzę że leci że sliniakiem do małej więc na wstępie dostała takich jobów że był to pierwszy i ostatni jej raz.
MOIM ZDANIEM POCALUNEK W USTA ZAREZERWOWANY JEST DLA ZAKOCHANYCH. Ja nigdy nikogo poza mężem nie calowalam i nie całuje s usta bo
jest to po prostu obrzydliwe. Dziecka natomiast nie całuje ponieważ uważam to za nie higieniczne. Dorosły człowiek ma różne bakterie które dla niego samego są nie groźne a dla
dziecka mogą.
ani my rodzice ani nikt inny tego nie robi:)
U nas jest dokladnie tak samo jak u Tofinkikiedys była sytuacja, że teściowa przyleciala że swoją gębą i patrzę że leci że sliniakiem do małej więc na wstępie dostała takich jobów że był to pierwszy i ostatni jej raz.
MOIM ZDANIEM POCALUNEK W USTA ZAREZERWOWANY JEST DLA ZAKOCHANYCH. Ja nigdy nikogo poza mężem nie calowalam i nie całuje s usta bo
jest to po prostu obrzydliwe. Dziecka natomiast nie całuje ponieważ uważam to za nie higieniczne. Dorosły człowiek ma różne bakterie które dla niego samego są nie groźne a dla
dziecka mogą.