Sama zyje bez slubu i wiem ze do poczucia stabilizacji nie jest wcale potrzebny papierek ani jakies wielkie deklaracje :0 wyluzuj moze twoj facet mysli mniej romantycznie a bardziej praktycznie , bedziesz miec zaraz sporo wydatkow na dziecko i nawet skromny slub w USC moze zaburzyc budzet domowy . Co sie odwlecze to nie uciecze , pogadaj z nim szczerze , czy daje ci jakies powody dla ktorych czujesz sie niepewnie?
Myśląc o przyszłości miałam ułożony w głowie plan: szczęśliwy związek potem wspólne mieszkanie, ślub a potem dopiero dziecko. A tu dupa. Co prawda mam faceta, bardzo go kocham (czasami mam go dosyć ale jakoś potem przechodzi), teraz jestem w ciąży w 18 tyg. Kiedyś potrafił opowiadać jak będzie wyglądał pierścionek, ślub i w ogóle ale odkąd jestem w ciąży jak chce poruszyć ten temat to mnie zbywa że nie ma pieniędzy itp że to nie czas ... a ja bym chciała chociaż jakąś deklaracje nie mówię tu nawet już o pierścionku z "brylantami", chociaż głupie słowo ... teraz w ciąży gdy troszkę widać już ten brzuszek widać nawet bym nie chciała brać ślubu bo wyglądało by to jak bym brała ślub bo bedzie dziecko a tego nie chce. Nie wiem jak mam z nim rozmawiać bo nie ukrywam zależy mi na tym. A wy co o tym myślicie ??
Odpowiedzi
Sama zyje bez slubu i wiem ze do poczucia stabilizacji nie jest wcale potrzebny papierek ani jakies wielkie deklaracje :0 wyluzuj moze twoj facet mysli mniej romantycznie a bardziej praktycznie , bedziesz miec zaraz sporo wydatkow na dziecko i nawet skromny slub w USC moze zaburzyc budzet domowy . Co sie odwlecze to nie uciecze , pogadaj z nim szczerze , czy daje ci jakies powody dla ktorych czujesz sie niepewnie?