2012-10-04 13:47
|
pytam bo ciągle dookoła mnie słyszę co innego już mi się w głowie miesza. chcę wiedzieć co trzeba jeść a nie czego nie wolno, żebym wiedziała co mogę ugotować czy pić.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Reszta - z umiarem :)
może to pomoże?
ogólnie lepiej wszystko gotowane, grillowane, nie smażone. nie tłuste, nie ostre, nie za słodkie, nie gazowane, nie wzdymajace jak rośliny strączkowe, kapusta, kalafior itp.
Ja np. w pierwszych dniach po porodzie bede jadla rosołek:), warzywa na parze , gotowane miesko i dalje bede myśleć co jeszcze, bo to rzeczywiście problem. i więcej rzeczy nie można nam niż można:)
http://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/dieta-karmienie.pdf
może to pomoże?
ogólnie lepiej wszystko gotowane, grillowane, nie smażone. nie tłuste, nie ostre, nie za słodkie, nie gazowane, nie wzdymajace jak rośliny strączkowe, kapusta, kalafior itp.
Ja np. w pierwszych dniach po porodzie bede jadla rosołek:), warzywa na parze , gotowane miesko i dalje bede myśleć co jeszcze, bo to rzeczywiście problem. i więcej rzeczy nie można nam niż można:)
wisi to u mnie na lodówce :) zajebista ściągawka :)
może to pomoże?
ogólnie lepiej wszystko gotowane, grillowane, nie smażone. nie tłuste, nie ostre, nie za słodkie, nie gazowane, nie wzdymajace jak rośliny strączkowe, kapusta, kalafior itp.
Ja np. w pierwszych dniach po porodzie bede jadla rosołek:), warzywa na parze , gotowane miesko i dalje bede myśleć co jeszcze, bo to rzeczywiście problem. i więcej rzeczy nie można nam niż można:)
Na początku zrezygnuj z wzdymających warzyw (kalafior,grzyby,kapusta itp) i gazowanych napojów.Bądz bardzo ostrożna z przyprawami,u nas pieprz czarny musiał zostać wyeliminowany.Nie przesadzaj ze słodyczami.
Ja jadłam wiekszość gotowanych potraw na początku - rosół,barszcz czerwony domowej roboty,krupnik,kurczak,schab w sosie własne roboty,ziemniaki,ryż z jabłkami,płatki owsiane na mleku,marchwianka,czasem smażone kotlety schabowe,potem mielone,naleśniki,ciasta drożdżowe,jogurty,pieczywo,śmietana,masło,wędliny,parówki,jabłka... Piję wodę i herbatę z kopru włoskiego.
Teraz Mała ma 2 miesiące i już jem wsio,nawet kurczaki łagodne z frytkami z KFC i jest ok ;)
Omijam tylko szerokim łukiem pieprz i koncentrat pomidorowy.