Pozdrawiam.
2011-04-06 11:39
|
http://www.faktypilskie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2568:zote-myli-doktora-g&catid=42:pila&Itemid=2
jak przeczytałam to bylam w szoku i to wypowiedzi zastepcy ordynatora w szpitalu w moim miescie...mam nadzieje że na niego nie trafie...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Pozdrawiam.
ja akurat na szpital w którym rodziłam złego słowa nie mogę powiedzieć za to leżałam kilka mies. temu w innym z dzieckiem i to co piguły wyprawiały to przechodziło ludzkie pojęcie! nie dosyć że musiałam spać na podłodze to jeszcze nie było prysznica a do wc musiałam chodzić 3 piętra niżej! to jeszcze jak miały powpisywane że mają zrobić inhalacje to podpisywały że zrobiły a nawet nie przychodziły!koleżanki synek całe noce płakał takie miał kolki a żadnej piguły nie było bo wszystkie poszły sobie spać a w dyżurce nikogo!musiałam się "prosić" przez cały dzień żeby dziecku przyszły odetkać nosek bo nie mógł oddychać ani ciągnąć jedzenia nie chciał aż powiedziałam DOŚĆ poszłam do lekarza prowadzącego i on już załatwił ale oczywiście na krótko. jak to nie pomogło to izba lekarska pomogła;) dostały taką reprymendę że jak w zegarku chodziły;)
Jestem obecnie w UK i moją ciążą zaczęto się zajmować od samego początku a nie od 14 tyg!!!! Co do pozostałych komentarzy, nie mam pytań.
Wydaje mi się,że ten pan traktuje swoją pracę jak codzienną toalete, nie licząć się z niczym i nikim.
Ciężko nazwać go lekarzem, powinien sie wsydzić ,że jest zastępcą ordynatora!!!
Nie rozumiem dlaczego on jescze pracuje.
Sea29 lepiej żebyś nie trafiła na jego dyżur. Pozdrawiam i trzymam kciuki