Odpowiedzi
Rozpoznawalam za to kupke, ale nie chcialabym, zeby mi dziecko do umywalki sralo ;)))
A tak nieco powazniej... no coz kto co lubi ja tam dziekuje za te metode.
Co do momentu rozpoznawania kiedy dziecko robi, to podobno nie każde dziecko daje po sobie cokolwiek poznać. Mi się wydaje że wiem - kupa jest do przewidzenia, bo po pierwsze są stałe pory (zawsze podczas jedzenia więc nie wyobrażam sobie żeby go odrywać od michy i pędzić do kibla, pewnie by mu się odechciało) a po drugie robi wtedy charakterystyczną minę :D A co do siku... czasem się zamyśla i patrzy w dal, może to to? Nie sprawdzałam :) Najlepsze jest podczas kąpieli. Czasem tak sobie leży spokojnie i uroczo, nie wierzga nogami i się uśmiecha. Zwykle wtedy zapatrujemy się (mąż częściej niż ja) na niego, że jest taki śliczny i wtedy zwykle sik ląduje na naszym ubraniu :D
Moja babcia natomiast opowiadała (miała, no i ma dalej, trzech synów) i tylko po pierwszym z nich wiedziała że robi i wyłapywała. Mówiła, że to było bardzo wygodne dziecko bo mało pieluch na niego szło. Więc jak widać niej est to kwestia doświadczenia, a bardziej sprawa indywidualna dziecka.
Poczytam o tym odpieluchowaniu, może mi się uda, bo jak na razie, z nocnikiem marnie nam idzie:/