Z tego co wiem, masła tak wcześnie się nie daje, bo jest wyrabiane z mleka krowiego.
Ja bym dała najpierw jabłuszko, chyba że masz marchew ze sprawdzonego źródła, bo ta bazarkowa lubi uczulać.
(2011-10-04 09:23:39)
cytuj
mój juz od 2 tygodni zjada zupki i deserki ale najpierw dostał jabłuszko,pózniej banana,nastepnie marchewke,ziemniaczka z marchewka,ziemniaczka z dynia...i tak co 2 dzien cos nowego...a po soczku jabłkowym zwrócił...wiec narazie zostajemy przy wodzie i herbatkach...
(2011-10-04 09:40:29)
cytuj
Ja nie dawalabym jeszcze nic. Jestem zwolenniczka karmienia piersia cale 6 m-cy (minimum) bez dokarmiania. Rozszerzanie diety po ukonczeniu przez dziecko 6. m-ca zycia.
Ale oczywiscie zrobisz, jak uwazasz.
Przecier z marchewki jest ok. Zamiast maselka do warzywnych przecierow lepiej dodawac olej rzepakowy i odrobine soku pomaranczowego. Dodatek oleju ulatwia przyswajanie niektorych witamin (rozpuszczalnych tylko w tluszczu) dodatek soku to wit. c, ktora ulatwia przyswajanie zelaza.
\"Nie wcześniej niż w siódmym miesiącu życia (jeśli dziecko karmione jest piersią) lub piątym (jeśli jest karmione butelką).
WHO, Amerykańska Akademia Pediatrii i europejskie towarzystwa pediatryczne są zgodne - z rozszerzaniem malucha nie można się spieszyć. Wszystkie jego potrzeby przez pierwsze pół roku zaspokaja mleko matki. Potrawy o konsystencji innej niż płynna można wprowadzać, gdy dziecko już pewnie siedzi, jest zainteresowane tym, co jedzą inni, potrafi wkładać przedmioty do buzi i traci odruch wypychania językiem (przydatny przy ssaniu).\"
I dalej... OD CZEGO ZACZAC...
\"Ja radziłbym zaczynać od papki jarzynowej. W Polsce najczęściej pierwszą papkę przyrządza się z marchewki. Jest wielce prawdopodobne, że dziecko zaciekawi jej intensywny kolor i słodkawy smak. Jeśli marchewka będzie mu smakować, po dwóch, trzech dniach można dodać do niej następne warzywo (np. seler albo ziemniak), a pod koniec tygodnia - łyżeczkę mięsa ugotowanego osobno.
Warto zacząć od warzyw korzeniowych (selera, marchewki, pietruszki, buraka, białej rzodkwi) i dyniowatych (dyni, cukinii, patisona, kabaczka). Te jarzyny rzadko uczulają, podobnie jak ziemniaki, które też warto wprowadzać na początku. W pierwszych zupkach powinno się raczej unikać warzyw, które mogą powodować uczucie wzdęcia: porów, cebuli, kapusty\".