2015-09-26 14:58
|
Pytam bi dzis uslyszalam opinie o sobie iz terroryzuje wlasne dziecko i odbieram mu dziecinstwo a opinia wzuela sie stad ,iz w momencue gdy Syn chcial kilejna zabawke ja stanowczo powiedzialam ,ze nie dostanie poki nie sprzatnie sajgonu ktory zrobil z zabawek ktorymi bawil sie jeszcze chwile wczesniej.wydaje mu sie ,ze to oczywiste wyciagniesz klocku jak posprzatasz no tory i pociagi ... Czy serio przesadzilam bo tak przykro nie zrobilo mi sie chtba nigdy ...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie przesadzilas tylko go wychowujesz poprostu. Moj syn ma 21mcy i jest takim urwisem ze gdybym na niego nie krzyknela nie byla stanowcza to by.mi na glowe wszedl. I tez takie teksty slysze..i tez czasem sie zastanawiam czy dobrze robie ale to ja go znam najlepiej to ja z nim najwiecej czasu spedzam i wiem co na niego dziala
Tez tak zawsze sadzilam ale dzisiejszy tekst poszedl mu w piety...
Zrobiłaś bardzo dobrze, dzieciństwo dzieciństwem, ale to matka uczy , ze nie zawsze mamy wszystko na żądanie i życie ma swoje reguły;)
Dzieki dziewczyny bo az sama zglupialam ,przykrosc jaka mi sprawil ten kimentarz to az slow brak jak wyrazic
A ta osoba co powiedziala to ma dzieci ?