Spokojnie, najważniejsze żebyś już więcej nie paliła a wszystko będzie dobrze, zapytaj lekarza a powie Ci to samo. Ja miałam podobny dylemat bo zaszłam w ciążę pod koniec roku i jeszcze nie wiedząc piłam alkohol w Sylwestra i Nowy Rok. Na początku zachodzą podziały komórkowe, zagnieżdżanie itp i podobno nie mamy wpływu na to co się dzieje, a nawet jeżeli dochodzi do uszkodzenia komórek, są one zastępowane nowymi (ale to się tyczy samego początku ciąży do 4 tyg.)
Rzuć całkowicie a zobaczysz że dzidziuś będzie się dobrze rozwijał :)
Najważniejszy jest spokój!!! Nie zamartwiaj się.