Ale mogę Ci polecić jedzenie owoców i warzyw, bo to jakoś łatwiej "wchodzi". Ja właśnie tak sobie radziłam, żeby dostarczyć Mikiemu potrzebnych składników. Piłam mleko i soki w większych ilościach :) I tak do teraz, daję radę i jestem spokojna o zdrowie mojego skarba :)
2013-08-17 18:06
|
od jakis 2 tygodni wogule nie mam apetytu trzeba mi na sile wciskac jedzenie. Czy ktoras tak miala?czy to normalne i czy nie zaszkodzi to dziecku?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ale mogę Ci polecić jedzenie owoców i warzyw, bo to jakoś łatwiej "wchodzi". Ja właśnie tak sobie radziłam, żeby dostarczyć Mikiemu potrzebnych składników. Piłam mleko i soki w większych ilościach :) I tak do teraz, daję radę i jestem spokojna o zdrowie mojego skarba :)
Tez narzekałam pod koniec na brak apetytu ... praktycznie same nektarynki i brzoskwinie jadłam ..
ja jestem na truskawkach i babanach :P A maz mnie sprawdza jak bym byla male dziecko co danego dnia zjadlam.
Też tak mam. Maluszek zaczął konkretnie uciskać na żołądek i nie miałam chęci jeść. Zjadłam najwyżej 3 kęsy i odkładałam.
Ale mogę Ci polecić jedzenie owoców i warzyw, bo to jakoś łatwiej "wchodzi". Ja właśnie tak sobie radziłam, żeby dostarczyć Mikiemu potrzebnych składników. Piłam mleko i soki w większych ilościach :) I tak do teraz, daję radę i jestem spokojna o zdrowie mojego skarba :)
staram sie jak moge z owocami i warzywami :P poza tym nic nie wchodzi najgorzej jes jak przez caly dzien zapomne o jedzeniu.
Ale mogę Ci polecić jedzenie owoców i warzyw, bo to jakoś łatwiej "wchodzi". Ja właśnie tak sobie radziłam, żeby dostarczyć Mikiemu potrzebnych składników. Piłam mleko i soki w większych ilościach :) I tak do teraz, daję radę i jestem spokojna o zdrowie mojego skarba :)