docinki ze strony Twojej S są dziecinne...Ty zato masz zal..kiedys sobie usiadziecie, moze za pare moze za 10,15, czy 20 lat i wtedy sie dobrze zrozumiecie..tak to juz bywa ze rodzenstwo jest roznie traktowane, u nas tez brat mial luzy ale to norma..staRSZY ZAWsze przecina droge mlodszemu..za to mlodszemu przez to trudniej dorosnąc..widze to po moim Bracie. ale akurat znim jestem w dobrych relacjach mimo wszystko.
a co do rodzicow to nikt nie jest idealny..czesto sa zapracowani, zmeczenie a w klotni i zlosci mowi sie duzo nie fajnych rzeczy..albo po prostu niema sie wyczucia i tego juz nie zmienisz..teraz masz swoje zycie, potrafisz zadbac o siebie, wiele z tego wyciagniesz na przyszlosc i niebedziesz popelniac tych samych bledow co rodzice..