Minusujcie sobie, minusujcie i miejcie radochę.
"Mądra matka, która nie ma dzieci."
Myślałam, że to będzie prostsze...
Pytałam jak pozbyć się małej ze swojego łóżka i oto nastał koniec 9 miesiąca właśnie dziś i czas zacząć. Męczące zęby wylazły wiec nie ma na co czekać. Wsadziłam małą do jej łóżeczka i.... żal straszny, strugi łez... co prawda się tego spodziewałam ale myślałam że zniosę to dzielnie lecz serce prawie mi pękło. Chyba nie poszło źle bo po 30 minutach płakania była tak zmęczona, że zasnęła.
A teraz do sedna. Czy te z Was, które miały podobny problem miały wrażenie, że dziecko ma ogromny żal? Wrażenie robienia krzywdy? Czy miałyście gromne wyrzuty sumienia? ona tak bardzo chciała mojej bliskości a ja tylko podchodziłam układałam i wychodziłam, kilkanaście razy... czuję się jak wyrodna matka ;/
2011-09-01 12:50 (edytowano 2011-09-01 12:51)
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Mozosia - Dziękuję.=)
bardzo proszę ;)