2012-09-07 08:13 (edytowano 2012-09-07 08:13)
|
Dziewczyny,
Wczoraj byłam na wizycie ginekologicznej. Dowiedziałam się, że mam szyjkę skróconą na ok 1,5 cm. Po powrocie do domu zauważyłam, że pojawił mi się przezroczysty śluz ale z domieszką żywej ( nie takiej brunatnej) krwi.
Myślicie, że powinnam się martwić tą krwią, czy jest to po prostu skutek badania ( jakieś naczynko po prostu pękło)?
Jak myślicie,co może oznaczać szyjka o długości 1,5 cm,czy to jeszcze długo do porodu? Zaczynam 37 tydzień.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Pewnie skutek badania ginekologicznego. Jeśli krwawienie nie pojawia się w dniu dzisiejszym, moim zdaniem - nie ma się czym martwić.
Nie jest tego dużo, ale właściwie to dzisiaj też zauważyłam...