Minie, ja sie dwa miesiace meczylam z bolami miednicy. Teraz albo juz sie rozpadlam ile sie dalo, albo przyzwyczailam, bo prawie nie boli :). Najgorzej bylo po wstaniu z siedzenia, albo spania (ledwo w nocy do kibelka sie podnosilam). A teraz? Dzisiaj mam termin a Mlodego ani widu ani slychu (troche czuju;))
