2012-12-07 09:50
|
Jak wygladal poranek dnia w ktorym urodzilyscie?? Tryskalyscie energia czy wrecz przeciwnie?
Ja od samego rana becze... !!!!!! Wszystko mnie drazni ! :/
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wiesz co poród zaczął mi się o północy - był to zatem początek nowego dnia - ciężko więc odpowiedzieć;) zaczęło się bólami w krzyżu, na które czekałam z utęsknieniem bo byłam 11 dni po terminie i 2 tygodnie w szpitalu;)
Ja tak samo. Byłam w szpitalu i tego dnia od rana miałam mieć zakładany cewnik, który by trochę pomógł w rozwarciu. ;) Także byłam bardzo podekscytowana, że to w końcu już i szczęśliwa. ;)