mam chwile slabosci.. dzis mialam sen, role glowna gral moj byly.. bardzo bliski mi sercu... to byla prawdziwa 1 milosc, byl troche agresywny i dlatego sie rozstalismy. to juz 4 lata temu.. od tamtego czasu rozmawialismy raz i to naprawde bardzo krotko.. 2 lata temu w maju, mowil ze ciagle pamieta moj usmiech, ze teskni za mna itd, ale ja bylam juz w ciazy i z moim akutalnym narzeczonym.. zareczylismy sie 2 tyg temu, jestem naprawde przeszczesliwa i sie ceisze ze wlasnie to on jest moim przyszlym mezem i ojcem mojego dziecka, ale... no wlasnie ALE... co jakis czas ciagle mysle o T. nie potrafie wymazac go z pamieci... ;( jestem ciekawa co u niego, z tego co wiem ( facebook prawde Ci powie ) jest wolny.. no i wlasnie, nie wiem czy do niego napisac, czy dowiedziec sie, czy znow sobie i jemu namieszac w glowie.. wiem ze to nie byl byle jaki flirt. to juz 4 lata, a on ciagle mi chodzi po glowie... co robilybyscie na moim miejscu bo wariuje.. z jednej strony tak bardzo pragne dowiedziec sie co u niego, a z 2 nie chce rozwalac mojego terazniejszego zwiazku przez glupte ;(
Odpowiedzi
Dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi ... , przestan zyc wpomnieniami , usun goscia z facebooka , zajmij sie swoim terazniejszym zyciem .
Dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi ... , przestan zyc wpomnieniami , ususn goscia z facebooka , zajmij sie swoim terazniejszym zyciem .
Dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi ... , przestan zyc wpomnieniami , ususn goscia z facebooka , zajmij sie swoim terazniejszym zyciem .