2011-07-15 19:41
|
Czy Wasze dzieci tez bardziej faworyzuja jednego z rodzicow?
Moja corka ktora ma 3 miesiace nie wiem daczego ale wyraznie bardziej faworyzuje wlasnie mnie. Stalo sie to dla mnie bardzo meczace bo mala tylko gdy taata chce cos przy niej zrobic zaraz placze i wogole jest histeria. Ja nie moge sie niczym innym teraz zajac np w domu. Teraz to nawet tata nie moze jej wziasc na rece bo zaraz placze, a jak ja ja zabiore od niego to juz jest wszystko ok. Czy takie zachowanie moze byc wywolane tym ze Zuzia widzi tate tylko wieczorami? I tata czesto wraca zmeczony z pracy i nie pomaga mi przy dziecku?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Niestety nie miała wyjścia, moim zdaniem dziecko nie może mieć wszystkiego co chce, pomimo nawet tego, ze jest takie malutkie, ja nie biegłam do Nich do pokoju gdy płakała, nie zabierałam jej z rąk taty i musiała się oswoić, że gdy tata wraca do domu, on też nie jest zły i musi go zaakceptować.
Może co niektórzy uznają to za drastyczne, ale nic sie z dzieckiem nie działo i po niecałym tygodniu była już poprawa. Musiała!
:-)))) a więęęęc.... powodzenia.
ale podzieliła nas co do zabawy
mama- książeczki klocki i inne zabawy edukacyjne
tata- szaleństwa wygłupy i piski do upadłego
Więc ja myślę, że to się zmieni. No... chyba, że to męska solidarność :)
jedyna porada to taka - tatus musi wiecej czasu spedzac z cora:)
ale na szczęście nie ma czegoś takiego,że jak go nie ma, to ja mam problem ze zrobieniem przy niej czegokolwiek, daje się sobą opiekować i nawet dostane całusa:), nie tyle co tatuś, bo dla taty zarezerwowana jest cała gama całusów i przytulanek,ale to zawsze coś:):):)
córeczka tatusia:)