No niedawno wróciłam od doktorka...
Dostalam żelazo w tabletkach na tą moją obnizoną hemoglobine. Skróciła mi sie już szyjka i powiedział, że w każdej chwili może sie zacząć... Ech...
Jeszcze w czwartek mam zrobić badanie moczu i glukoze... :/
Jakoś nie mam humoru ostatnio i wszystko mnie denerwuje delikatnie mówiąc. Dosłownie wszystko... Może to przez to, że stresuje sie porodem???
Chciałabym już sie śmiać z tego jak sie bałam. Być już po porodzie...