Tak moja corka miala stwierdzona hipotrofie, urodzila sie wazac 2080 a pozniej spadla do 1950. W szpitalu dostalam zalecenie karminia jej co poltora godzin, tzn. o 12 karmilam piersia o 13:30 butelka i tak na przemian, dlatego ze butelka nie powinno sie karmic czesciej niz co trzy godziny... Po miesiacu takich staran i dyscypliny moja Kruszyna wazy juz 3300 :) takze nie ma sie o co martwic.Najwazniejsze by Twoje dziecko miało odruch ssania i oddychalo poprawnie, a tazke reszta czynnosci byla prawdlowa. Aha urodzilam w 37 tygodniu ciazy z powodu wysokiego cisnienia, zielonych wod a takze ich odejscia. Na sam koniec okazalo sie ze mialam niewyksztalcone lozysko.
Pozdrawiam i powodzenia!