Czasem to słychac. Dziecko tez połyka powietrze, kiedy dolną wargę ma zassaną, tzn. nie ma wywiniętej na zewnątrz i wtedy powietrze może się dostawac. A nos i brudka dziecka muszą dolegac do piersi podczas ssania. I to dziecko przystwia się do niej, a nie na odwrót ;)
Podnoś też po każdym jedzonku dzidzię do odbicia, wtedy zbędne powietrze się wydostaje ;)
(2013-07-18 21:51:20)
cytuj
hmmm no tak mi się wydaje, że tak... to tak jakbyś Ty pijąc z butelki połknęła powietrze... raz, że wymusza to jakiś grymas, a dwa odbiega od standardowych odgłosów ssania i przełykania...i rytm nie taki... bynajmniej ja u swojego Bąbla jestem w stanie stwierdzić czy połknął powietrze czy nie ;)