Odpowiedzi
pozdawiam Was Kochane :))
Ja tez nic jeszcze, tez ide dzis do lekarza ciekawe co mi powie bo tez ostatnio cos mi mowil ze jak nie urodze do terminu to raczej odzial ale jak ja mam tam lezec to juz mnie to przeraża wszystkie rodza tylko nie ja ah.... zobaczymy jak to bedzie :)
pozdawiam Was Kochane :))
wlasnie sie biore za sprzatanie :) moze cos sie ruszy wieczorem :))))))))))) moja mama tak sie wziela za sprzatanie i na drugi dzien urodzila :)))))))))
pozdawiam Was Kochane :))
ja też niic...cisza... :) nawet się dziś wyspałam, bo przez noc nic mnie o dziwo nie bolało, i wstawałam tylko 2 razy siku ;)
ja też o dziwo dziś się wyspałam, prócz krocza nic nie bolało,trzy razy tylko wstawałam...a z usg mam termin na dziś...z miesiączki na pojutrze ;/ a wizyta w szpitalu nastę pna dopiero w piątek. Mam nadzieję,że wcześniej urodzę,bo nie chce mi się tak w kolejce siedzieć...i synka chcę już zobaczyć..
czy wy też macie takiego doła jak ja z tego powodu że nie możecie urodzić jeszcze ?? bo ja wpadam w jakąś depreche , z porodem wyprzediły mnie dziewczyny które miały rodzić po mnie haha
mnie to już tak denerwuje że nie mogę urodzić że masakra, ja miałam termin na 19 , wczoraj w nocy miałam skurcze, oczywiście nie regularne od 2 do 5 w nocy, i do dziś cisza...;)
ja też niic...cisza... :) nawet się dziś wyspałam, bo przez noc nic mnie o dziwo nie bolało, i wstawałam tylko 2 razy siku ;)
ja też o dziwo dziś się wyspałam, prócz krocza nic nie bolało,trzy razy tylko wstawałam...a z usg mam termin na dziś...z miesiączki na pojutrze ;/ a wizyta w szpitalu nastę pna dopiero w piątek. Mam nadzieję,że wcześniej urodzę,bo nie chce mi się tak w kolejce siedzieć...i synka chcę już zobaczyć..czy wy też macie takiego doła jak ja z tego powodu że nie możecie urodzić jeszcze ?? bo ja wpadam w jakąś depreche , z porodem wyprzediły mnie dziewczyny które miały rodzić po mnie haha
mnie to już tak denerwuje że nie mogę urodzić że masakra, ja miałam termin na 19 , wczoraj w nocy miałam skurcze, oczywiście nie regularne od 2 do 5 w nocy, i do dziś cisza...;)
