2015-01-02 21:35
|
juz nie moge,przez ten tydzien w szpitalu malutka karmili rurka a potem butelka,walcze zeby cyca chciala ale ani ja ani ona nie mozemy sobie poradzic z tym,z ulozeniem juz lepiej i jak zlapie cyca to pije ale to przez sek bo zaraz jej wypada i jest placz i nerwy i normalnie ja te placze,obiecalam sobie ze nie popelnie tego samego bledu co z Nelka i bede karmic chocby 3lata!
Nelke karmilam 4mce i ze wstydzilam sie karmic publicznie odciagalam pokarm przez co sie odbila,,ta pije butle(tez odciagam) i lapie tez cyca wiec jest nadzieja jakas tylko jak tu jej pomoc z ta brodawka zeby zassala mocniej?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A może spróbuj karmic przez nakładki silikonowe na piersi. Mój synio nie radził sobie w ogóle z piersią a jak włożyłam nakładki to wcinał jak szalony
no wlasnie am jedna 18 rozmiar innych nie bylo wiec nie wiem czy dostane wieksza,ta jest jakas ciasna,jutro pojde szukac
lokata cierpliwości, ona się musi nauczyć, przystawiaj ją do piersi wtedy kiedy ma szeroko otwartą buźkę i nich złapie możliwie głęboko, razem z otoczką
To normalne że na początku wypada, trzeba przystawiać na nowo,
no wlasnie te nerwy,moj rzuca palenie nerwowy,Nelka powtarza ze kocha siostre buzi daje w kocyk w nozke,nie wtyka nic do buzi jest ok,ale kiedy ja kapie czy karmie to wtedy ona cos chce i zaczyna plakac a ja sie denerwuje,nie wiedzialam ze tak sie zmienie i wycisze w szpitalu,denerwuje mnie ze glosno gadaja smieja sie itp,ja bym tylko chodzila i sprzatala,jutr kupie ta nakladke i bede walczyc potem i ona wieksza to bedzie jej latwiej bez,moze..
To normalne że na początku wypada, trzeba przystawiać na nowo,
Lokata a jak wgl Malutka?
Malutka tylko je i spi,dzis juz ma 11 dni i juz chyba sie do raczek przyzwyczaja,choc staram sie jej brac jak najmniej zeby z nastepna nocy nie tancowac,nawet Nelka od powrotu ze szpitala jao tako noce przesypia,Lusia wazy juz 4.5 Nelka tyle wazyla w 4mcu hehejest swietna i duzo sie usmiecha,przez nasz ciezki porod i ten niby potas wiem ze bedzie lepszym dzieckiem ,mam na mysli spanie:)Nelka rodzilam 24min,bez bolu bez problemow,to od porodu nie spalam do tej pory..przy tym porodzie byla masa lekarzy bo ja nie moglam jej urodzic przez jej wage,a ona urodzila sie i 5min nie oddychala:(mimo tego wypisali nas do domu tego samego dnia,teraz wiem co to porod skurcze itd,a o homoroidach juz nie wspomne
lokata cierpliwości, ona się musi nauczyć, przystawiaj ją do piersi wtedy kiedy ma szeroko otwartą buźkę i nich złapie możliwie głęboko, razem z otoczką
To normalne że na początku wypada, trzeba przystawiać na nowo,
no wlasnie te nerwy,moj rzuca palenie nerwowy,Nelka powtarza ze kocha siostre buzi daje w kocyk w nozke,nie wtyka nic do buzi jest ok,ale kiedy ja kapie czy karmie to wtedy ona cos chce i zaczyna plakac a ja sie denerwuje,nie wiedzialam ze tak sie zmienie i wycisze w szpitalu,denerwuje mnie ze glosno gadaja smieja sie itp,ja bym tylko chodzila i sprzatala,jutr kupie ta nakladke i bede walczyc potem i ona wieksza to bedzie jej latwiej bez,moze..To normalne że na początku wypada, trzeba przystawiać na nowo,
Staraj się nie spinać, bo wtedy mleko płynie wolniej, bo kanaliki się zwężają i dziecko może się denerwować.
Na pewno dziewczyny powiedzą, abyś odrzuciła butelkę i tylko dostawiała do piersi, butelka, zaburza odruch ssania piersi, powoduje, że dziecko woli butelkę, bo z niej mleko wycieka samo, a nie jak z piersi, trzeba się napocić, aby coś poleciało.
Absolutnie nie kupuj kapturków, to też wam nie pomoże a może tylko zaburzyć karmienie, sutki nie mają tu nic do gadania, tylko odpowiednie podanie sutka + odpowiednie złapanie go przez dziecko.
Nawet sutki wklęsłe nie wykluczają kp.
Kwestia odpowiedniego dostawienia dziecka + odpowiedniego złapania brodawki - włączając w to mamy z wklęsłymi brodawkami.
A co zaniknięcia pokarmu, naprawdę trzeba się postarać, pokarm zanika wiele miesięcy a w wielu przypadkach i lat :)